Categories: Aktualności, Galerie, Wydarzenie

Poświęcenie Kapliczki na dębie

17 października poświęciliśmy odnowioną kapliczkę na dębie w Krzyżówkach.

W oczekiwaniu na relację poznajmy jej wcześniejszą historię.
Jadąc z Liskowa do Kalisza przez Krzyżówki zauważymy przy drodze nadrzewną kapliczkę. Trudno określić precyzyjnie to miejsce, gdyż jedni nazywają tę lokalizację „Sokołówką”, natomiast inni „Krzyżówkami”.
Najstarsza nazwa tego przysiółka, to „Madejówka”.
Utworzono ją od nazwiska Władysława Madeja, właściciela tej części gruntów od roku 1922. Podobnie pobliskie tereny nazywano „Feliksówką” od imienia właściciela Feliksa Knychalskiego.
Obecnie dobra tych właścicieli stanowią kompleks letniskowy.
Nie znamy z nazwiska inicjatora oraz „powodów”, które skłoniły pomysłodawcę do umieszczenia tej kapliczki nadrzewnej.
Trzeba wspomnieć, że dawny szlak drogowy z Liskowa do Kalisza wiódł drogą przez Koźminek i dalej przez Opatówek.
Z rozmów z parafianami, wynika, że pierwsza figurka znajdowała na starym dębie po prawej stronie drogi prowadzącej do Kalisza przy posesji Janiny i Władysława Madejów. Przy kapliczce mieściła się zatoczka.
Według tradycji modlono się wokół niej w majowe dni oraz żegnano przy niej zmarłych. Ze względu na lokalizację tego terenu decyzja dotycząca pochówku należała do rodziny.
Opisane tereny administracyjnie podlegają gminie Koźminek, a parafialnie parafii Lisków.
W końcówce latach pięćdziesiątych posesję po Janinie i Władysławie Madejach, nabyli Kazimierz i Maria zd. Bączkiewicz Potemkowscy.
Kiedy w latach sześćdziesiątych zaczęto modernizować drogę – obecnie wojewódzką nr.471. Stwierdzono, że dąb, na którym znajdowała się opisana kapliczka zagraża bezpieczeństwu podróżnych. Według „drogowców” dąb ze starości mógł się przewrócić, gdyż był w środku zbutwiały i został usunięty.
Dla uszanowania tradycji kapliczkę przeniesiono na stronę przeciwną i zawieszono na „ młodszym” 150- letnim dębie.
Ponieważ poprzednia kapliczka była bardzo zniszczona ze względu na brak konserwacji i czas, z inicjatywy pani- Władysławy Jaśkiewicz, nową kapliczkę wykonał Pan Leonarda Duszeńko
Niestety inwestorzy nie wykonali zatoczki, która uświetniałaby miejsce kultu, tak jak było dawniej – wspominają parafianie.
Wystrój kapliczki zawsze nawiązuje do uroczystości religijnych i państwowych. Najdłużej kapliczką opiekowała się Władysława Jaśkiewicz, która zmarła w 2017 roku.
Trzeba także wspomnieć panie: Wiktorię Szymczak i Genowefę Pietrzak, które również angażowały się w jej „wystój”.
Kapliczka miała wymiary 35 x 55 centymetrów, posiadała prostą formę oraz dwuspadowy daszek z płytką „otwartą” wnęką. We wnętrzu umieszczony był obrazek Matki Boskiej z Dzieciątkiem. Zamocowana była na wysokości 150 cm.