Categories: Aktualności, Galerie, Wydarzenie

Odpust ku czci Niepokalanego Serca NMP

Nasz odpust ku czci Niepokalanego Serca NMP na Krzyżówkach nie zawsze miał szczęście do pogody. Kiedy pięć lat temu próbowaliśmy po raz pierwszy świętować na świeżym powietrzu ulewa wybiła nam to z głowy.

 

Rok później też pogoda był niepewna i Msza była w kościółku. Ale już trzeci rok z rzedu świętujemy na świeżym powietrzu, a ludzi jest z roku na rok więcej, co bardzo nas cieszy. Rok temu był z nami po raz ostatni ŚP Czesław Pośpiech, który przez 42 lata pełnił tutaj posługę kościelnego, w tym roku po raz pierwszy go zabrakło, ale ufamy, że towarzyszył nam z Nieba, na które na pewno zasłużył.  Również rok temu, na zakończenie odpustu, Ksiądz proboszcz ogłosił, że rozpoczęły się przygotowania do wymiany podłogi i nagłośnienia w kościółku i zachęcił do przystępowania do komitetu, który będzie koordynował te prace. Mówił wówczas: „Jeśli wszystko pójdzie dobrze, za rok na odpust, będzie nowa podłoga, nagłośnienie, a może również i drzwi”. Cóż można powiedzieć? Drzwi pojawiły się kilka dni po odpuście, podłogi jeszcze nie ma, ale ile innych prac zostało wykonanych od tamtego czasu! Ołtarz polowy z nagłośnieniem, które też jest całkowicie nowe, granitowe chodniki wokół kościółka, odnowiony płot, pomalowany kościół, odnowione okna, odrestaurowana rzeźba we frontonie i ta główna, która na dzień Odpustu stanęła pośród nas i wiele, wiele innych prac. Wspaniałe dzieło Komitetu i wszystkich zaangażowanych. Wielkie gratulacje dla Was!

Ale wroćmy do Odpustu. Głównym celebransem był ksiądz kanonik Eugeniusz Synowiec, ekonom diecezji, dyrektor gospodarczy seminarium i kapelan biskupa Seniora Stanisława Napierały. On też wygłosił Słowo Boże o roli Matki Bożej w naszym życiu. Obeny był również brat Roman Piaskowski, franciszkanin z Asyżu pochodzący z naszej parafii.

Ceremonia była bardzo uroczysta, z pełną asystą ministrantów, okadzeniami i procesjami prowadzonymi przez ks. Mateusza, który wraz z sumistą i księdzem proboszczem koncelebrował Eucharystię. Mszę Świętą zwieńczyła procesja eucharystyczna, a po jej zakończeniu miał miejsce jeszcze jeden miły akcent: w pobliskim domu należącym niegdyś do ks. prałata Blizińskiego odbywały się warsztaty tzw. muzyki białej. Ich uczestniczki wykonały specjalnie dla nas kilka utworów.

A później był jeszcze okazja podejść i zobaczyć z bliska odrestaurowaną płaksorzeźbę Matki Bożej z ołtarza głównego. Jest naprawdę piękna i parafianie chętnie fotografowali się przy niej. Przez najbliższe tygodnie jest ona wystawiona w kościele parafialnym w Liskowie, dopóki nie zakończy się remont w Krzyżówkach. A już za trzy tygodnie kolejne uroczystości w Krzyżówkach: poświęcenie odnowionego kościoła.