Wszyscy się tego spodziewaliśmy, ale ponieważ nie do końca byliśmy grzeczni, więc pewności nie było, że Mikołaj przybędzie.

Ale na szczęście, św. Mikołaj dobroci nauczył się od Pana Boga, a On jest zawsze miłosierny, więc św. Mikołaj pojawił się pod koniec Mszy Roratniej, podczas której nie wiadomo dlaczego akurat 6 grudnia było wyjątkowo dużo dzieci, ponad 160. Św Mikołaj rozdał wszystkim swoje czekoladowe miniaturki. Mamy nadzieję, że te słodkie prezenty zachęcą dzieci do naśladowania św. Mikołaja w dobroci i miłości do Pana Boga.