Categories: Aktualności, Galerie, Wydarzenie

Dwudniowa pielgrzymka: Święta Lipka

Kolejnym celem naszej pielgrzymki było sanktuarium maryjne w Świętej Lipce, gdzie dotarliśmy bezpośrednio na kolację i nocleg.

Wieczorem mieliśmy jeszcze okazję spotkać się i porozmawiać z wielkim przyjacielem Kalisza i naszej diecezji, o. Aleksandrem Jacyniakiem, który obecnie jest tutaj proboszczem i kustoszem.

Święta Lipka – to sławne sanktuarium maryjne. Leży na północnym krańcu Polski, w odległości około 70 kilometrów na północny wschód od Olsztyna i 6 kilometrów na wschód od Reszla. Początki sanktuarium maryjnego sięgają XIV w. i znamy je tylko z opowiadań ludowych przekazywanych ustnie przez kilka wieków. Najwięcej informacji mamy w dokumentach spisanych i wydanych w XVII wieku. Autor jednego z pism mówi o początkach Świętej Lipki: “Jest w Prusach słynne miejsce, które wzięło nazwę od lipy. Bo od bardzo dawna stała na tym miejscu rozłożysta lipa, a na niej prawie z pierwszym posiewem chrześcijaństwa w Prusach – pojawiła się figurka Matki Boskiej z Dzieciątkiem, dzieło rąk Boskich”. Święta Lipka weszła do historii od początku jako sławne miejsce pielgrzymkowe. Już w średniowieczu ustalił się zwyczaj organizowania pielgrzymek do Świętej Lipki, do której dla uzyskania odpustu i w nadziei uzdrowienia przybywali pielgrzymi nie tylko z Prus i Warmii, ale również z Mazowsza. Ostatni wielki mistrz krzyżacki Albrecht Hohenzollem w 1519 r. pielgrzymował pieszo i boso z Królewca do Świętej Lipki.
W 1525 wiara katolicka została zakazana w państwie pruskim, a kult świętych uznano za zabobon. Tłum z Kętrzyna obrabował i zburzył kaplicę, lipa została wycięta, a figurkę utopiono w Jeziorze Wirowym. W 1618 r. katolicy odzyskali swobody wyznaniowe, a sekretarz króla Zygmunta III Stefan Sadorski wykupił całą Świętą Lipkę. Administracja i prawo użytkowania Świętej Lipki zostały przekazane Jezuitom.
Wybudowano kaplicę, w której umieszczono kopię obrazu Matki Boskiej Śnieżnej, wzorowany na ikonie Matki Bożej z rzymskiej Bazyliki Większej Matki Bożej. Na zamówienie jezuitów wykonał go w 1640 r. Bartłomiej Pens, Belg mieszkający w Elblągu, który po zajęciu tego miasta przez Szwedów na stałe przeniósł się do Wilna. Samuel Gräwe – złotnik z Królewca wykonał srebrną sukienkę na ten obraz, srebrne ozdoby na tabernakulum ze sceną Ostatniej Wieczerzy i Wieczerzy w Emaus oraz monstrancję w kształcie drzewa lipowego z figurką Matki Bożej. Matka Boża w tym wizerunku jest czczona jako Matka Jedności Chrześcijan. Obraz został przyozdobiony koronami papieskimi 11 sierpnia 1968 r. Ceremonii dokonał Prymas Polski Ks. kardynał Stefan Wyszyński, a sumę celebrował Ks. kardynał Karol Wojtyła. Papież Jan Paweł II dekretem z dnia 241utego 1983 r. nadał kościołowi w Świętej Lipce tytuł Bazyliki Mniejszej.

Drugiego dnia po śniadaniu uczestniczyliśmy najpierw w krótkim koncercie, który był prezentacją niesamowitych możliwości świętolipskich organów, które należą do najbardziej znanych w Polsce.

Organy mają 40-głosów, a tworzy je około cztery tysiące piszczałek. Zostały zbudowane w XVIII w. przez organmistrza Jana Josue Mosengela z Królewca. Mają blisko trzysta lat, jednak ich brzmienie zostało zmienione w stosunku do pierwotnego. Prospekt świętolipskich organów, z największą w Polsce liczbą ruchomych figur, zaliczany jest do najokazalszych instrumentów, obok organów w: Oliwie, Leżajsku, Fromborku i Kamieniu Pomorskim. Warto przypomnieć, że sam Wolfgang Amadeusz Mozart nazwał organy “królem instrumentów”.
W 1905 r. świętolipskie organy uległy przebudowie. Za gruntowny remont odpowiedzialna była firma mistrza Brunona Goebla z Królewca. Ich dźwięk z barokowego został zmieniony na romantyczny, przyklejono również ruchome wcześniej figurki. Po latach II wojny światowej konieczna była ich restauracja ze względu na ogrom dokonanych zniszczeń. Jednak dopiero w latach 60. XX wieku podjęto pierwsze prace, by przywrócić im świetność. Ogromne zasługi w odnowienie oraz rozsławianie organów wniósł brat Waldemar Strzyżewski, jezuita. W 1970 r. uruchomił na nowo figurki: Matki Bożej, Archanioła Gabriela, aniołów grających na różnych instrumentach. Dzięki tym postaciom widz może nie tylko słuchać pięknego brzmienia organów, ale również kontemplować scenę zwiastowania. Organy w piękne słoneczne dni oblane są złocistymi promieniami, co szczególnie urzeka w południe podczas modlitwy Anioł Pański.

Bezpośrednio po koncercie miała miejsce Eucharystia. Z czym wyjeżdżamy ze Świętej Lipki? Z przekonaniem, że piękno, dobro i prawda to trzy wartości które pochodzą od Boga. Każde odejście od Boga powoduje jednocześnie odrzucenie tej triady wartości: od piękna przechodzi się do brzydoty (wystarczy spojrzeć na większość tzw. sztuki współczesnej), od prawdy do kłamstwa i niestety od dobra do zła. Dlatego musimy ciągle na nowo wracać do Pana Boga, aby w pełni cieszyć się pięknem, prawdą i dobrem.